środa, 12 września 2012

Konkurs Prymat

Biorę udział w konkursie organizowanym na blogu http://book-and-cooking.blogspot.com
Polecam!


środa, 18 lipca 2012

Marynarska aranżacja nakrycia stołu

Tym razem pochwalę się moją propozycją aranżacji nakrycia stołu dla dwojga w stylu letnio-morskim. Aranżacja ta została nagrodzona karnetem do Spa Dermiki w konkursie facebookowym firmy Paclan (jupi!). Już nie mogę się doczekać skorzystania z tego karnetu;)
Wykorzystałam w niej uszyty przeze mnie obrus w paski i kieszonki starych jeansów w roli serwetników. Może ten pomysł zainspiruje kogoś kto ma własnie wyrzucić stare jeansy - zastanówcie się dwa razy czy coś z nich na pewno nie okaże się przydatne.
Oba elementy wykonane zostały z zalegających w mojej szafie szmatek "na później" więc podłączam je do akcji "Uwolnij tkaniny" Zapomnianej pracowni.





piątek, 13 lipca 2012

Znów spodenki

Znowu spodenki - tym razem recykling dla mnie. Przeróbka zwykłych spodni jeansowych na spodenki ciążowe trwa. Cóż, potrzeba jest matką wynalazku;)

Poza tym sprzedaję znalezione w domu gazetki z haftem krzyżykowym. Może komuś się przydadzą bo ja nie jestem aż taką wielką fanką tej techniki. Zapraszam do aukcji TUTAJ.





środa, 4 lipca 2012

Len na upały

I have bought a long linen skirt which was really cheap and was a great source of fabric. I used this fabric to sew maternity skirt for myself and some shorts for my son. Skirt was designed by me - I have added cotton panel for my growing belly - works great. Shorts' pattern is from Burda for kids magazine, I made hem shorter though -HERE you can see original pics from Burda
So natural fabrics works for the heat we have now;)

Kiedyś kupiłam w ciuchlandzie długą lnianą spódnicę w rozmiarze 44 - kosztowała chyba całe 2 złote a był to solidny kawał tkaniny więc go wzięłam i z tejże spódnicy powstała ciążowa spódniczka i spodenki dla syna. Spódnica to mój projekt. Wszyłam panel z lekkiej bawełny ze starego podkoszulka co by w brzuch za gorąco nie było a z tyłu zrobiłam mały rozporek. Spódniczka sprawdza się super!
Spodenki powstały z wykroju z Burdy dla dzieci tyle, że skróciłam nogawki - TU znajdują się zdjęcia z magazynu.
Tak więc na upały stwiamy na naturalne tkaniny;)







Te dwa uszytki przyłączam do zabawy "Uwolnij tkaniny" Zapomnianej Pracowni - szczegóły po kliknięciu w banerek poniżej.




środa, 27 czerwca 2012

Jogurtowe babeczki z rabarbarem

Pyszne jogurtowe babeczki z rabarbarem posypane cynamonową kruszonką. Mniam!

1/2 szklanki jogurtu naturalnego
1/2 szklanki oleju
1/2 szklanki cukru
2 jaja
1 i 1/2 szkl mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
rabarbar + 2 łyżki cukru
kruszonka: (1 łyżka margaryny, 1 łyżka cukru, 2 łyżki mąki, cynamon)

Rabarbar pokroiłam na kawałki i podsmażyłam z cukrem na patelni z dodatkim ok 2 łyżek wody.
Składniki kruszonki wymieszałam widelcem i włożyłam do zamrażalnika.
Pozostałe składniki wymieszałam dokładnie i powoli łyżką na gładką masę. Przełożyłam ciasto do foremek na muffinki, na wierzchu ułożyłam rabarbar i posypałam schłodzoną kruszonką.
Piec ok 25 min w 180st.



piątek, 1 czerwca 2012

Bluza

Bardzo zaprzyjaźniliśmy się z ostatnim wydaniem Burdy dla dzieci. Poniżej zdjęcie bluzy uszytej według wykroju z tego własnie numeru. Dokładnie jest to ta bluza. Powstała ona do kompletu do spodni, o których pisałam wczesniej tu.
Idealnie nadaje się na chłodniejsze letnie dni i wieczorne szaleństwa na świezym powietrzu;)


poniedziałek, 28 maja 2012

Przeróbka

Poniżej szybka przeróbka zwykłych spodni jeansowych na ciążowe spodnie jeansowe. Wstawilam panel z dzianiny i wciągnełam gumkę - i gatki gotowe!;)

niedziela, 27 maja 2012

Łosoś w sosie curry

Przepis z książki "Dieta paleo" L.Cordain. Nie jestem na tej diecie - po prostu książka ta była ciekawą lekturą i spodobało mi się kilka przepisów. Między innymi ten. Polecam!

filet z łososia bez ości 500 gramów +
pieprz cayene 1 szczypta
curry 2 łyżeczki
bulion drobiowy 1 szklanka
kurkuma 1 łyżeczka
białe wino 4 łyżeczki
koperek 2 łyżki

Bulion wymieszać z przyprawami i winem. W naczyniu żaroodpornym położyć umyty filet z łososia i polać go bulionem.
Piec ok 20-30 min w 180st. Ryba powinna byc krucha po upieczeniu. Posypać posiekanym koperkiem.


czwartek, 24 maja 2012

Kwieciste spodenki

Jako że kweciste tkaniny są nadal modne w tym sezonie postanowiłam sprawić sobie szorty własnie w kawiaty. Wykorzystałam do tego resztę tkaniny, która pozostala mi z uszycia sukienki (o niej wkrótce).
Zaczęłam od wykroju skórzanych spodenek z Burdy 12/2011. Jednak w trakcie uległy one wielu modyfikacjom ze wzgledu na potrzebę dostosowania ich do mojego rosnącego ciążowego brzuszka. I tak stały sie one biodrówkami, z przodu pojawił się elastyczny panel z dzianiny a tyłu wciągnęłam gumkę aby spodenki jako tako trzymały się na swoim miejscu.
Nie mniej jednak jestem z nich zadowolona i na lato są w sam raz!;)
Poniżej oryginał i moja wariacja na ich temat;)

środa, 23 maja 2012

Kamizelka

To, że niewiele piszę nie oznacza, że nie szyję - wręcz przeciwnie. Jakoś dobrze tworzy mi się ostatnimi czasy...
Wpadliśmy kilka dni temu z synkiem do Empiku i zdążyłam złapać jedynie Burdę dla dzieci bo mojemu pierworodnemu jakoś nie spodobało się w tym sklepie i nalegał by jak najszybciej wyjść;)
Z owej Burdy powstała kamizelka, którą prezentuję poniżej. Mimo, że Burdę kupuję regularnie od jakiegoś czasu, to jest to pierwsza rzecz uszyta przeze mnie według wykroju z tego czasopisma. Bardzo jestem zadowolona z tej kamizelki i współpracy z Burdą. Kamizelka powstała jak na moje tempo błyskawicznie. Wieczorkiem wyciełam wykroje a rano wszystko ładnie pozszywałam i kamizelka dla małego eleganta gotowa!

Ponizej zdjęcie z Burdy i moje dzieło:


















Zostało mi jeszcze trochę tego materiału. Planowałam uszyć spodnie do kamizelki ale po głębszym zastanowieniu stwierdziłam, że będą wyglądać zbyt "piżamowo" lub zbyt "komunijnie". Jeszcze muszę nad tym pomyśleć...

piątek, 4 maja 2012

Marcinek

Ciasto to zrobiłam na święta - bardzo wszystkim smakowało. Wbrew pozorom nie jest jakoś strasznie pracochłonne. Jest łatwe i raczej zawsze powinno się udać. Następnym razem spróbuję dodać kakao do masy żeby nadać więcej wyrazistości. Przepis pochodzi z internetu - niestety nie pamietam z jakiej strony. Porcja jest na dużą blaszkę - bardzo dużo wychodzi kremu.
Szczerze polecam!

Ciasto:
1 kg mąki tortowej
2 jaja
2 żółtka
1 szkl cukru
25 dag margaryny
mała śmietana 18%
łyżeczka sody

Masa:
1 l śmietany 30%
duża śmeitana 18%
duża śmietana 12%
1 i 1/2 szkl cukru
sok z 1 cytryny
zapach migdałowy (ja zrezygnowałam z niego)

Żółtka utrzeć z sodą i cukrem, wlać roztopioną schłodzona margarynę. Dodać resztę składników i zagnieść ciasto. Kawałki ciasta rozwałkowywać na bardzo cieniutkie placki i zapiekć w 180st. Moja rada jest taka by nie dopouśćić do nadmiernego zarumienienia bo placki bardzo się wysuszają i łamią. Lekka zmana kolou w zupełności wystarczy;) W przpisie było 18 placków - mi wyszło 9 i w zupełności wystarczyło moim zdaniem - ciasto wyszło dość wysokie.
Kremówkę lekko ubić, dodać pozostałe śmietany, sok z cutryny, cukier i zapach. Ubić na gładki krem. Przekładać nim placki, można też posmarować wierzch i boki. Ja polałam placek stopiona czekoladą. Odstawić w chłodne miejsce. W tym czasie placki namiękna i spęcznieją a ciasto stanie się delikatne i rozpływające się w ustach.

Smacznego!




sobota, 24 marca 2012

Na szybko

Tak na szybko pokażę co uszyłamw zeszłym tygodniu. Jest to sukienka dla mnie i malutki miś dla syna. Miś jest narazie w 2D ale jak tylko znajde coś czym mogę go wypchać to stanie się bardziej trówymiatowy;)
Postaram sie też zrobić jakieś foty sukienki na mnie i opisać jej zawiłą historię ale to jak znajdę trochę więcej czasu;)


środa, 21 marca 2012

Spodnie

W ramach próby generalnej przed uszyciem ogrodniczek dla syna uszyłam takie oto spodnie. Niby nic wielkiego ale jestem z nich bardzo dumna bo powstaly od początku do końca dzięki mnie samej - to znaczy, że model i formę przygotowałam całkiem samodzielnie (no wlaściwie przy pomocy podręcznika). Teraz syn biega w nich po domu a ja szukam materiału na ogrodniczki - prawdopodobnie będzie to sztruks...


środa, 15 lutego 2012

Do uszycia...




 
Pomyslałam, że jak zobowiążę się na blogu do uszycia czegoś to wstyd będzie się z tego nie wywiązać;)
Tak więc na marzec zaplanowałam dwie spódnice i sukienkę:






źródło pinterest.com  

poniedziałek, 13 lutego 2012

Placki gryczane

Bardzo lubie kaszę gryczaną. Jak dziecko zajadałam sięsypką, świeżo ugotowaną kaszą z zimnym mlekiem - pycha! Poniżej propozycja dania z kaszą - odpowiednia na kolację. Można podać z dowolnym sosem lub tak jak ja - ze śmietaną.

200 g kaszy gryczanej
100g tłustego twarogu
1 jajko
kilka listków mięty
bułka tarta do panierowania
olej do smażenia

Kaszę ugotować na sypko z odrobiną soli. Zmiksować ja razem z twarogiem i jajkiem oraz posiekanymi liskami mięty. Formowac małe kotleciki, panierować w bułce tartej i smażyć na rumiano z obu stron.



niedziela, 12 lutego 2012

Coś się kroi...

Kolejna przeróbka dla syna.

sobota, 11 lutego 2012

Budyniowec z krakersami

Mała porcja słodkości ws am raz na weekend. Bardzo łatwy w przygotowaniu i wymaga niewielu składników. Ciasto zachwyca połączeniem słodkiego budyniu i słonych krakersów.

2 paczki słonych krakersów
2 budynie śmietankowe
750ml mleka
1 szkl cukru
3 żółtka
1 całe jajo
polewa czekoladowa lub tabliczka czekolady

Pół litra mleka zagotować, w pozostałym mleku rozporowadzić budynie, dodać cukier, żółtka i jaja a nastepnie

roztrzepać na gładko. Płyn wlać do gotującego się mleka i cały czas mieszać aż do zgęstnienia kremu. Blaszkę wyłożyć krakersami, na to krem, jeszcze raz krakersy i krem. Przykryć warstwą krakersów i polać polewą czekoladową lub roztopioną czekoladą. Gdy przestygnie wstawić do lodówi na co najmniej 3 godziny.
Przepis wystarczy na blaszke o wymiarach 30cmx30cm.


poniedziałek, 6 lutego 2012

Polarek

Kupiona bluza polarowa w rozmiarze XL za jedyną złotówkę za sprawą moich rąk i mojej maszyny zamieniła się w polarek dla mojego syna w rozmiarze 98. Materiał jest cienki ale bardzo miękki i miły w dotyku no i oczywiście jest niezwykle ciepły. I całkiem dobrze się go szyje - w sam raz dla początkujących!Wykrój zrobiłam samodzielnie na podstawie innych bluzek syna i nawet jestem z niego zadowolona. Niestety trochę za ciasno jest pod szyją i ciężko przechodzi przez głowę;( ale planuję zrobić bok zapinany na napy i problem zniknie a zimowe mroźne wiczory nie będą nam straszne;)


niedziela, 5 lutego 2012

Ślimaczki z dżemem cukiniowo-pomarańczowym

Dwa lata temu zrobiłam dżem z cukinii o smaku pomarańczowym. Ponieważ moim rodzicom i w tym roku obrodziła cukinia i znowu zdecydowałam się go zrobić tym bardziej, że super się sprawdza w drożdżówkach. Poniżej propozycja weekendowego łakomstwa pod postacią ślimaczków.

0,5 kg mąki
ok 0.5 dag drożdży
50 g cukru
1 szkl mleka ciepłego
1 jajko
szczypta soli
50g masła rozpuszczonego i ostudzonego
Dżem lub marmolada

Do miski wsypać mąkę, cukier, sól, zrobić wgłębienie, pokruszyć drożdże i wlać letnie mleko. Po chwili wyrobić ciasto. Dodać masło i dalej wyrabiać na gładką masę. Odstawić na pół godziny do wyrośnięcia. Wyrośnięte ciasto rozwałkować na placek w kształcie prostokąta. Wysmarować go dżemem i zwinąć rulon jak na roladę. Odcinać plasterki ok 1 cm grubości. Ulożyć ślimaczki na posypanej mąką blaszce lob w foremce do muffinek i piec do zarumienienia (ok 15-20 min)w 180st.


sobota, 4 lutego 2012

Deska

Zrobiłam mały lifting mojej starej deski do prasowania. Biedaczka nie wyglądała zbyt atrakcyjnie - co zresztą widać na poniższym obrazku. Materiał to zasłona kupiona w secondhandzie - jest dość gruba. Wybrałam najprostszą z możliwych metod - obrysowałam deskę, dodałam zapas i wciągnęłam grubą gumkę. A jak miło się teraz prasuje...;)


środa, 1 lutego 2012

Płatki jęczmienne z ananasem

Szybki sposób na śniadanko zarówno dla dużych jak i małych.

1 szklanka płatków jęczmiennych
2 szklanki mleka
anansy z puszki + sok

Płatki ugotować na mleku aż wsiąkną całe mleko. Udekorować kawałkami ananasa i skropione sokiem ananasowym.

wtorek, 31 stycznia 2012

Babka ziemniaczana

Bardzo proste i niezwykle sycące danie rodem z Podlasia.

0.5 kg ziemniaków
3 jaja
przyprawa do dań z ziemniaków
1.5 mięsa mielonego
1 jajo
1/2 szklanki śmietany
cebula średnia
masło

Ziemniaki ugotować i przepuścić przez praskę. Zmiksować z żółtkami i gotową przyprawą do ziemniaków. Białka ubić na sztywno i dodać do ziemniaków. Mięso wymieszać z podsmażoną na maśle cebulą, jajkiem i śmietaną. Doprawić mięso przprawami.
Żaroodporne naczynie wysmarować masłem. Wyłożyć połowę masy ziemniaczanej, na to położyć masę mięsną i przykryć pozostalymi ziemniakami. Piec ok 1 godziny w 180st.
Udekorować natką pietruszki.

niedziela, 29 stycznia 2012

Inspiracje / Inspirations














source: http://pinterest.com/

Kwiat / Flower

I have created a flower in my free time (which usually I don't have). It was made of scraps after shortening a skirt bought in secondhand. I like both of them - the flower and the skirt.

W moim wolnym czasie (którego raczej nie miewam) stworzyłam kwiat. Powstał z resztek po skróceniu spódnicy kupionej w cichlandzie ( za całe 2 złote). Bardzo jestem zadowolona- zarówno z kwiata jak i ze spódnicy.

niedziela, 15 stycznia 2012

Babeczki owsiane z wiśniami

Mam swoj ulubiony przepis na baze do muffinek - zawsze sie udaje i jest naprawde prosty. Mozna do niego wrzucić dowolne dodatki i za każdym razem zachwycać się pysznymi babeczkami. Tym razem wersja z wisniami z kompotu - jadna z moich ulubionych.

1 jajko
1 szklanka mleka
1/2 szklanki oleju
2 szkl mąki pszennej
1/2 szkl płatków owsianych
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody
1/2 szkl cukru (można więcej, ja dodaję tylko pół bo nie  lubię bardzo słodkich babeczek a te dodatkowo będą słodsze dzięki wiśniom)
dowolne dodatki (owoce, bakalie etc) - u mnie dziś wisnie bez pestek ze słodzonego kompotu

Mokre skladniki (jajo, mleko i olej) wymieszać ze sobą. W drugim naczyniu wymieszać składniki suche (mąka, płatki, proszek do pieczenia, sodę, cukier, ewentualnie przyprawy). Połączyć skłądniki mokre i suche i dodać wiśnie. Przełożyć do foremki na muffinki i piec ok 15-20 min w piekarniku nagrzanym do 180st C.
Smacznego!

TV OUT






We've just thrown away our TV...






Własnie wyrzusilismy nasz telewizor...