środa, 21 maja 2014

WCURNT! 3/52

As a first one from "almost only" green pile I took this mint skirt. I designed it according to my own idea and cut it out but from many reasons I could not finish it. I made double folds and some buttons in the front. At the back I inserted elastic band to make the skirt more adjustable to my changing waist measurements. All in all I am happy I finally finished it and I am sure I will wear it many times this summer. It is my WCURNT for this week.
Na pierwszy rzut z "prawie" zielonej kupki poszła miętowa spódnica. Spódnica została skrojona jakiś rok temu według mojego pomysłu. Z przodu zrobiłam dwie kontrafałdy i imitację zapięcia na guziki na środku. Z tyłu wstawiłam gumkę aby spódnica mogła dopasowywać się do zmieniającego się obwodu mojej talli i służyć jak najdłużej;) Niestety jakoś nie mogłam jej dokończyć bo a to wydawała mi się za krótka, a to miałam fazę niechęci do tej tkaniny a w końcu nadeszła zima i nie mogłam jej wyobrazić sobie w zimowych stylówkach;) Cieszę się, że ją odgrzebałam bo znów mi się podoba i myślę, że będzie świetnie się sprawdzała tego lata.
Poniższa spódnica to mój WCURNT na ten tydzień.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz